Fundamenty ruszyły :)
Kręcenie zbrojenia i wykopki :)
Kręcenie zbrojenia i wykopki :)
No to wygrzebaliśmy dziurę w ziemi. Zaczynało się całkiem niewinnie wczoraj o 5 rano :)
Ale skończyło się na wielkiej jamie :)
No i jest. W sobotę udałem się na działkę z kosą. Koszenie hasiorów (bo inaczej tego nazwać nie można) dało mono popalić ale starczyło jeszcze sił i czasu żeby wybrać warstwę ziemi z rowu melioracyjnego, nawieźć klińca i potupać po nim nogami. Całość wyszła dość stabilnie.
Przyjechała też rura 6m fi400 i wylądowała w rowie.
Trochę obsypałem i przygniotłem bloczkami betonowymi.
Wczoraj przyjechała kopareczka, zasypała i zrobiła pierwsze testy wytrzymałości.
końce rury specjalnie wystają niezasypane. Czekają na charaketrystyczną na tej ulicy obróbkę z kostki.
A to nasza wersja Kendry G2. Projekt robiony od 0 przez znajomego architekta :)
Front
Tył:
No i boczki:
ten od strony salonu:
i garażu:
Rzut parteru:
i poddasza: (tam gdzie garaż będzie duża garderoba, pralnia i moja pracownia)
No i stoi pierwszy "budynek" na działce. Dziś rano chłopaki złożyli go w 10 minut.
Wczoraj na szybko odkryłem warstwę trawy, wypoziomowałem i ułożyłem 10 punktów podparcia z płyty chodnikowej. Jest też pierwszy bąbelek od szpadla ;)
Teraz koszty:
Garaż 3x5 = 1200 zł
Kotwy 4x = 80 zł
12 palet 120x100 = 120 zł (prowizoryczna podłoga)
folia budowlna do izolacji pdłoża = 35 zł
No i bąbelek na pamiątkę xD